Choć palenie nie należy do mile widzianych nawyków, to jednak postaci show biznesu czy polityki nie zamierzają rzucać nałogu. Wręcz przeciwnie, wydają na przyjemności z nim związane, tysiące dolarów.
Zdecydowanie nie są to gadżety tworzone z myślą o zwykłych nałogowcach, a raczej o tych z zasobnymi portfelami. Maria Czubaszek, miłośniczka papierosów dodaje, że takie gadżety adresowane są do tych osób, które palenie uważają za pewien towarzyski rytuał.
I tak na diamentową papierośnicę wartą 21 tysięcy dolarów zdecydowała się Madonna, Kate Moss czy Sharon Stone. Wykonana jest z białego złota oraz platyny. Przedmiotem, który budzi nie mniejsze zaciekawienie jest popielniczka z Burj Al Arab. Właściwie to popielniczki, bo są one używane w całym hotelu.
Koszt jednej to 28 tysięcy dolarów. Każda z nich jest wykonana z kryształu, malowana ręcznie płynnym złotem i wysadzana trzema diamentami. Wyrabiane są przez szklarza i nie istnieją dwa identyczne egzemplarze.
Jeśli mamy na zbyciu akurat jakieś 79 tysięcy dolarów, możemy pozwolić sobie na zakup złotej zapalniczki. Identycznej jak ta, której używał James Bond w \”Casino Royale\”. Możemy też cofnąć się do czasów z początków XX wieku, kiedy to palenie było szczytem dobrego smaku i nikt nie zastanawiał się nad szkodliwością nałogu. Wystarczy, że kupimy sobie na aukcji zestaw w stylu art deco za 83,5 tysiąca dolarów.
Zdecydowanie najdroższym gadżetem w tym zestawieniu jest opakowanie wypuszczone przez Lucky Strike z 18-karatowego złota. Na każdym widnieje napis „Smoking kills” i choć powstało 100 takich paczek, to sprzedać udało się zaledwie kilka.