Lipcowe upały to spełnienie naszych marzeń o pięknej, wakacyjnej pogodzie. Niestety nasi pupile raczej nie podzielają tego entuzjazmu. Dla nich upał jest zwyczajnie męczący – jak im pomóc?
Podstawa to zapewnienie zwierzakom stałego dostępu do czystej, świeżej wody. Pijąc, uzupełniają niedobory płynów i składników mineralnych, które tracą w czasie upałów. Warto o tym pamiętać nie tylko w domu, ale i w czasie dłuższych spacerów, czy podróży samochodem. Zabierając ze sobą butelkę z wodą i miskę ulżysz swojemu pupilowi.
Zwierzę powinno mieć możliwość przebywania w cieniu. Jeśli mieszka na podwórku, buda powinna być ustawiona w zacienionym miejscu. Jeśli większość dnia spędza w domu, warto udostępnić mu chłodniejsze pomieszczenie, na przykład łazienkę z zimnymi płytkami.
W przypadku zwierząt z dłuższą sierścią niezbędna jest wizyta u fryzjera. Skrócenie sierści pomoże im znacznie lepiej znieść upały. Długa sierść utrudnia efektywne chłodzenie organizmu. Należy unikać spacerów w pełnym słońcu. Najlepsza pora na spacer latem to wczesny ranek lub późny wieczór, kiedy promienie słońca nie są już tak dokuczliwe.
W żadnym wypadku nie należy zostawiać psa w zamkniętym samochodzie. Temperatura wewnątrz bardzo szybko wzrasta, nawet do 70 stopni Celsjusza, a uchylone okna niewiele zmieniają.